Start again

#np 5SOS - Jet Black Heart

Hej! Zaczynam od początku...
Pewnie znajdą się osoby, które kojarzą mnie ze starej witryny (bardzo się cieszę!) :)

Postawiłam na nowy start, jak nowe życie to i nowy blog. Nie chciałam ciągnąć tamtej pesymistycznej fanaberii. Co prawda, moje nastawienie nie zmieniło się jakoś widocznie przez ten czas, kiedy nie blogowałam w ogóle, ale przynajmniej staram się i myślę, że robię postępy.

Na początku chciałabym zwrócić uwagę na tematykę bloga; długo się zastanawiałam czy tworzyć dwa blogi: jeden z recenzjami książek i filmów, a drugi dotyczący moich modowych przedsięwzięć, diy, zamiłowania do butów i kolorowych włosów. (Ba! Nawet narodziła mi się myśl, by stworzyć trzeci jako pamiętnik). Czy może zrobić z tego jedną mieszaninę wybuchową (przepraszam, nie jestem celująca z chemii) i postować ciuchy obok książek, razem ze sposobami na nudę i moimi relacjami z testu z fizyki.

Jestem osobą z natury ciekawą i uwielbiam próbować nowyh rzeczy w życiu, a jeszcze wiąże się to z moim wiekiem, który to można określić jako czas poszukiwania siebie.
Dlatego też czytam, streszczam, piszę, uczę się do szkoły, poznaję nowe języki, zaczynam uczyć się pływać, chodzę po lumpach, szukam inspiracji na Tumblr i Pinterest, noce poświęcam na bycie #/sad , a już w naprawdę wolnej chwili wypróbowuję nowy przepis na wegańskie ciasto lub kawowy koktail. Oczywiście wszędzie ciągam mój biedny telefon, który zachowuje każdą tę chwilę w postaci (zazwyczaj) mało wyraźnych zdjęć w neutralnych barwach. (Może kiedyś uzbieram na aparat). Towarzyszy mi przy tym muzyka i moje ledwo działające słuchawki, ale jakoś łączymy koniec z końcem.

:))


Komentarze